Wybierając się na wędrówkę w polskie góry mamy do wyboru trzy pasma – Sudety, Karpaty i Góry Świętokrzyskie – których zróżnicowanie pozwala na wybór wycieczki odpowiadającej naszej kondycji oraz wymaganiom grupy, z jaką podróżujemy. Jeśli poszukujemy mało wymagającej trasy, w którą możemy wyruszyć np. z dziećmi, idealną destynacją na weekendowy wypad będą niewysokie Góry Świętokrzyskie – ich zwieńczeniem jest Łysica wznosząca się na wysokość 612 m n.p.m.

Sporo szlaków turystycznych rozpoczyna się w Chęcinach, gdzie skorzystamy także z najlepiej rozwiniętej infrastruktury noclegowej i gastronomicznej – jest to urocze miejsce na wycieczkę nawet jeśli nie planujemy wyjścia w góry. Doskonałą bazą wypadową będzie także miejscowość Nowa Słupia, z której dotrzemy m.in. na Kobylą Górę, czy Górę Chełmową; w samym miasteczku możemy również zwiedzić skansen ze słynnymi świętokrzyskimi dymiarkami.

Na nieco bardziej wymagające trasy możemy liczyć w Karkonoszach zaliczanych do pasma Sudetów. Spacer możemy rozpocząć od zabytkowego Kłodzka i Karłowa ze znajdującym się w jego okolicach Parkiem Dinozaurów – podobna wycieczka ucieszy w szczególności najmłodszych turystów. Ci starsi za największą atrakcję uznają z pewnością wyprawę na Śnieżkę – szczególną popularnością cieszy się szlak z Karpacza, sam w sobie stanowiący spore przeżycie estetyczne.

Najbardziej spektakularne trasy widokowe czekają nas w Tatrach – najwyższym paśmie znajdującym się na terenie Polski. Najpopularniejszą bazą wypadową na ich szczyty jest oczywiście Zakopane, od lat przyciągające turystów imponującym zapleczem noclegowym i gastronomicznym. Sporo prywatnych kwater znajdziemy również w Kuźnicach, skąd prowadzą szlaki m.in. na Giewont, czy Nosal.

Nieco mniej wymagające, ale nadal fascynujące i niezwykle urokliwe są Beskidy należące wspólnie z Tatrami do pasma Sudetów. W czasie letniego sezonu miejscowościami najchętniej wybieranymi na bazy wypadowe do górskich szczytów są Szczyrk, Wisła, Ustroń, oraz Brenna; obok licznych kwater prywatnych i hoteli znajdziemy w nich także klimatyczne karczmy, w których szczególnie miło zasiada się w zimowe wieczory, po dniu spędzonym na narciarskich szaleństwach. Beskidzkie szczyty posiadają również świetnie prosperujące schroniska, toteż możemy wybrać się tu w kilkudniową "włóczęgę" z plecakiem, w trakcie której nie trzeba będzie tracić czasu i sił na schodzenie w doliny na nocleg, czy drobne zakupy spożywcze.